Na czyje koncerty wciąż czekamy?
Choć Polska krajem jest pięknym i gościnnym, nie grasują tu białe niedźwiedzie, temperatura umożliwia tu życie przez cały rok, a Polacy uwielbiają dobrą muzykę, wciąż są gwiazdy, które nie zdecydowały się jeszcze by zagrać chociażby jeden koncert na polskiej scenie. Są gwiazdy, które omijają nasz kraj szerokim łukiem i tak naprawdę trudno dociec prawdziwej przyczyny ich niechęci do Polski. Być może jest to przypadek, a być może lenistwo. W każdym razie lista gwiazd, które nie zagrały w Polsce jeszcze żadnego koncertu jest całkiem długa.
Zacznijmy od najpopularniejszej obecnie wokalistyki, czyli Adel. Mimo trzech dużych tras koncertowych promujących je płyty żadne polskie miasto nie dostąpiło zaszczytu goszczenia gwiazdy. Możemy się tylko pocieszyć, że los Polski podzieliła cała Europa Środkowo-Wschodnia. Ostatnio pojawiły się pogłoski, że Adel zagra u nas w 2017 roku.
O ile jednak na koncert Adel wciąż możemy mieć nadzieję, o tyle raczej trzeba się pogodzić z faktem, że Cher raczej już do Polski nie zawita. Piosenkarka koncertowała w Europie ponad 40 razy. Jednak ani razu, podczas swych licznych tras, nie „zahaczyła” o Polskę. Obecnie gwiazda nie zapowiada już żadnych światowych tras koncertowych.
Kolejną gwiazdą, która nigdy u nas nie śpiewała i raczej w najbliższych latach tego nie zrobi jest Mariah Carey. Lata je świetności niestety przeminęły i piosenkarka nie myśli teraz o żadnych wojażach po Europie. Pozostaje mieć nadzieję, że Carey wróci jeszcze na szczyt i wtedy odwiedzi nasz kraj.
Na liście gwiazd, które nie zagrały jeszcze w naszym kraju znajdują się również takie, których koncerty były już zaplanowane, ale z braku zainteresowania nie doszły do skutku. Taki los spotkał Davida Bowie oraz Britney Spears.
I na koniec Eminem. Raper nie wystąpił w Polsce i nigdy tego nie zrobi, gdyż jak głosi plotka, obiecał, że nigdy nie zagra dla Żydów i Polaków. Ile w tej plotce jest prawdy, a ile kiepskiego tłumaczenia wypowiedzianych przez niego słów, tego nikt nie wie. Najlepszym sposobem na zaprzeczeni tego typu pomówieniom, z pewnością byłby jego koncert w Polsce.