Historia

Niedoceniona kultura starożytnych Rzymian?

Kiedy rzucić w eter słowa „mitologia rzymska”, większość ludzi odruchowo pomyślałaby również o starożytnej Grecji, łącząc te dwie cywilizacje w jedną, zwłaszcza pod kątem opowiadanych wówczas historii. Przecież na tym to właśnie polegało, prawda? Rzymianie wzięli wszystko od swoich pobliskich kolegów i tylko pozmieniali nazwy na swoje.

Otóż nie.

Starożytny Rzym, jakkolwiek z początku biedny i skupiający się przede wszystkim na rolnictwie kraj, może pochwalić się naprawdę ogromną historią. Oczywiście nie da się zaprzeczyć, że trochę pomysłów zaczerpnęli od Etrusków czy Greków, ale – jak pisał Cyceron, najwybitniejszy orator – Rzymianie te przejęte rzeczy właściwie uczynili jeszcze lepszymi, tak że na dłuższą metę nic się nie zmarnowało.

Zdecydowanym błędem jest utożsamianie mitologii rzymskiej z grecką, a swego rodzaju hipokryzją i ignorancją jest obrażanie dziedzictwa antycznej Italii w odniesieniu do tego, co chrześcijaństwo proponowało światu, gdy skończyły się prześladowania.

Warto wiedzieć, że chrześcijanie – owszem – mieli trudne początki, ale kiedy ich pozycja zaczęła zmieniać się na lepsze, niezwykle chętnie przedsięwzięli różne działania, byleby tylko wykorzenić pogańskie tradycje z Cesarstwa Rzymskiego. Niestety nie zrobili tego dość dokładnie, ponieważ w dużej mierze po prostu zastąpili rzymskie święta swoimi, nie uwzględniając przy tym samych obrzędów.

Najlepszym przykładem powinno być Boże Narodzenie. Wpisało się w kalendarz na miejsce Dnia Narodzin Słońca Niezwyciężonego, ale zwyczaj wieczerzy, wieszania jemioły, składania sobie życzeń czy obdarowywania prezentami… tak, to wszystko jest starorzymskie.

Dlatego nie należy o tym zapominać! Tak samo o łacinie, matce nowożytnych języków europejskich.